Raduję się, że mogę być dzisiaj z Wami. Ta ziemia od lat była mi bliska. Wpatrywałem się z podziwem w uroki jej krajobrazu, wędrowałem górskimi pasmami i dolinami wzdłuż potoków. Doznawałem wiele gościnności. Jest mi bliski ten Kościół. A chociaż dzisiaj przybywam do Was jako pielgrzym ze stolicy świętego Piotra w Rzymie, to przez lata byłem tu sąsiadem. I doznawałem dobrego, serdecznego sąsiedztwa. Jan Paweł II Słowa Ojca Świętego Jana Pawła II, stanowiące motto niniejszego artykułu [1] , zostały wypowiedziane na tarnowskich błoniach w pamiętnym dniu trzeciej pielgrzymki do Polski 10 czerwca 1987 r. Wywołały one niemilknące owacje na cześć Dostojnego Gościa. Ojciec Święty mówił do milionowej rzeszy tak, jakby mówił do jednego dobrze znanego sobie człowieka. Każdy uczestnik spotkania w Tarnowie czuł, że Papież mówił do niego. Każdy czuł się zauważony, choć wiedział, że z wysokości ołtarza widzi się tylko morze głów, wyciągniętych rąk, powiewających chorągiewek i że nie można doj